26 lutego 2015 roku otwarto pierwszą w Polsce szkołę, w której nauka nie odbywa się za szkolnymi murami lecz za ścianami, prefabrykowanymi w technologii STEICO. Dzięki temu jest zdrowo, ekologicznie i energooszczędnie, a budowa – od fundamentów po wykończenie – trwała zaledwie 112 dni.
– Nikt nam nie wierzył, gdy mówiliśmy, że w zaledwie kilkanaście tygodni jesteśmy w stanie zbudować nową szkołę dla uczniów, by nie musieli korzystać ze starego budynku znajdującego się blisko fabryki. Tymczasem od września 2014 do końca stycznia 2015, w 112 dni wybudowaliśmy i wykończyliśmy obiekt pod klucz. Takie rzeczy są możliwe tylko w technologii STEICO – mówi Steffen Zimny, prezes zarządu STEICO sp. z o.o. , który 26 lutego uroczyście przeciął wstęgę na otwarciu nowej szkoły, w towarzystwie blisko 100 zaproszonych gości.
W budynku pierwszej w Polsce szkoły wykonanej w technologii szkieletowej, oddanej uroczycie do użytku w Czarnej Wodzie, triumfuje ekologia, wpisana w filozofię kompletnego systemu budowlanego STEICO.
STEICO ma w Polce dwie fabryki: w Czarnkowie (Wielkopolska) oraz Czarnej Wodzie (Pomorze), gdzie wytwarza ekologiczne materiały izolacyjne z włókna drzewnego oraz włókien konopi, a także materiały konstrukcyjne, takie jak innowacyjne belki LVL czy belki dwuteowe. To właśnie budowa pierwszej w Polsce fabryk LVL w Czarnej Wodzie, towarzyszy wiele działań prospołecznych. Wśród nich jest budowa nowej szkoły ponadgimnazjalnej.
– Dzięki firmie STEICO całe Kociewie otrzymało ogromny impuls gospodarczy porównywalny do tego z lat 5-tych ubiegłego wieku – mówi Leszek Burczyk, starosta powiatu starogardzkiego.
W nowej hali fabryki LVL w Czarnej Wodzie montowane są już maszyny, a już wiosną rozpocznie się rekrutacja blisko 150 pracowników. Z kolei w fabryce płyt pilśniowych uruchamiany jest kolejny ciąg produkcyjny, który już o 30 zwiększył liczbę miejsc pracy.
– Potrzebujemy dobrze wykształconych fachowców, dlatego idea budowy nowej szkoły ponadgimnazjalnej od początku była nam bardzo bliska. Mamy nadzieję, że młodzi ludzie, którzy będą w niej zdobywać wiedze techniczną, zechcą wykorzystać ją w pracy w naszej fabryce – dodaje Steffen Zimny.
Firma potrzebuje nie tylko technologów drewna, lecz także elektryków, mechaników i automatyków. Również firmy budowlane współpracujące ze STEICO i wykonujące budynki w jej technologii, chętnie zatrudnią wykonawców, bo popyt wśród inwestorów na technologię szkieletową w Polsce jest coraz większy.
– Wiele atutów tej technologii, takich jak szybkość budowy, ciekawy design, aspekty zdrowotne, a przede wszystkim późniejsze niskie koszty eksploatacji i zużycia mediów, można wprost przeliczyć na zysk ekonomiczny, dlatego w Skandynawii czy Niemczech to bardzo popularna technologia, ale statystyki pokazują, że nowe pokolenie Polaków również się do niego przekonuje – mówi Michał Komorowski.
Konstrukcję budynków w technologii STEICO stanowi innowacyjne i niezwykle wytrzymałe drewno klejone LVL (tworzone przez klejone i prasowane ze sobą pod wysokim ciśnieniem cienkie warstwy forniru) a także belki dwuteowe, których środnik wykonany jest z płyt drewnopochodnych. Takie belki dwuteowe przy porównywalnej nośności do belek z drewna litego, są aż o połowę od nich lżejsze, co ułatwia transport i montaż na miejscu budowy. Na plac budowy mogą przyjechać także niemal gotowe konstrukcje ścian, stropów czy dachów, prefabrykowane wcześniej w zakładach produkujących domy. Konstrukcje takie są wypełniane matami termoizolacyjnymi STEICOflex, wykonanymi w 100% z naturalnego spilśnionego drewna oraz wykańczane płytami fasadowymi STEICOprotect. Na miejscu budowy gotowe moduły montowane są w zaledwie kilka dni na fundamencie. Tak powstają głównie budynki mieszkaniowe, a przykład szkoły w Czarnej Wodzie to wyjątek w budownictwie obiektów użyteczności publicznej.
Atrakcyjny, dwukondygnacyjny budynek szkoły o powierzchni blisko 700 m2, dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, a do tego innowacyjny w skali kraju, jest zapewne zachętą dla uczniów, by podjąć w nim naukę. Inwestor zapewnia, że równie szybko i ekonomicznie powstawać mogłyby przyjazne ludziom i środowisku przychodnie, przedszkola czy siedziby urzędów.
– Strefa publiczna w Polsce nie jest jeszcze niestety tak otwarta na innowacje w budownictwie. W Polsce się mówi „głową muru nie przebijesz”, więc my nie mówimy, że system STEICO jest świetny, tylko po prostu budujemy i pokazujemy dowody – dodaje Steffen Zimny.