TEKNIKA zaprojektowała linię tartaczną dla FAMEG

Marka Fameg w meblarstwie jest synonimem tradycji rzemiosła i jednocześnie niezwykłych dokonań w zakresie wzornictwa krzeseł giętych, które do dziś inspirują projektantów na całym świecie. Firma Primultini zaprojektowała i zainstalowała dla tego producenta krzeseł linię do przetarcia drewna bukowego.

 

W listopadzie tego roku Fameg uruchomi tartak do produkcji tarcicy, która będzie wykorzystywana w 100% na potrzeby własne fabryki. Otwarcie tartaku połączonego z fryzarnią uprości zaopatrzenie zakładu, dla którego fryzy dostarczali dotąd zewnętrzni kooperanci. Drewno bukowe w tartaku w Radomsku będzie przycinane według indywidualnego zapotrzebowania, co zwiększy wydajność i pozwoli na oszczędności. Jak przekonują zarządzający firmą, takiej technologii, jak w Famegu nie będzie miał żaden tartak w Polsce.

Za kompleksowy projekt linii przetarcia, dostosowanej do specyficznego profilu produkcji firmy Fameg, odpowiada firma PRIMULTINI, której przedstawicielem w Polsce jest TEKNIKA. Trudne w obróbce twarde kłody bukowe, z których Fameg produkuje znane na całym świecie krzesła, były wyzwaniem jeśli chodzi o dobór technologii przetarcia.

– Mając doświadczenie w kilku tego typu inwestycjach w zakładach produkujących m.in. podłogi drewniane z drewna liściastego, oparliśmy projekt tartaku dla Famegu na technologii taśmowej Primultini – mówi Grzegorz Chylak z firmy TEKNIKA. – Pilarka pionowa pozwala na przecieranie także kłód o bardzo dużej średnicy nawet 600 mm, z czym nie poradziłby sobie trak tarczowy z ograniczonym prześwitem. Nawet przy tak trudnym w obróbce materiale, pilarka Primultini jest w stanie osiągnąć wydajność do 60 m3 dziennie, przy pracy jednozmianowej.

Ważnym elementem linii, wpływającym na wysoką wydajność przetarcia i końcową jakość fryz, jest automatyczna korowarka. Uwagę zwraca nietypowa konstrukcja pilarki z pochyloną kolumną.

Zanim kłoda trafi na wózek pilarki, jest skanowana przy pomocy laserów, które ją opomiarowują oraz wspomagają proces optymalnego rozkroju, sugerując najlepszy sposób przetarcia konkretnej kłody. Dzięki temu z każdego surowca producent jest w stanie uzyskać najwyższej jakości elementy służące do produkcji krzeseł.

Ogromną zaletą technologii Primultini jest to, że pochylony o 18 stopni suport jest nieruchomy a wózek ze stabilnie umocowaną kłodą przesuwa się wzdłuż piły. Dzięki temu mamy gwarancję wyższej jakości i dokładności cięcia – dodaje Grzegorz Chylak.

Inwestowanie Famegu w nowoczesne technologie ma na celu stałe doskonalenie jakości procesów produkcji, a w konsekwencji – jakości oferowanych mebli. Niebawem rozpocznie również działanie nowatorskie laboratorium. Będzie ono prowadziło prace badawcze w zakresie obróbki drewna, modyfikacji tradycyjnych i wdrażania nowych technologii dla podmiotów związanych z szeroko zdefiniowanym przerobem drewna.

– Nie wszyscy wiedzą, że Fameg to największy w Europie zakład mebli giętych. Nie wszyscy wiedzą, że produkowane przez nas meble mają ponad 130-letnią, fascynującą historię. Nie wszyscy wiedzą, kim był Michael Thonet, genialny wynalazca, twórca krzeseł, na których siedzieli m.in. Pablo Picasso, Liza Minnelli, Albert Einstein, Johannes Brahms – mówi Tadeusz Polanowski, właściciel i prezes zarządu firmy. – Kupując w 2012 roku Fameg, historycznie czwartą fabrykę rodziny Thonetów, miałem świadomość, że nie jest to zwykły zakład produkcyjny.

W okresie najlepszej prosperity bracia Thonetowie, synowie założyciela fabryki, produkowali w fabryce w Radomsku około 50  000 krzeseł miesięcznie, z czego 1/3 produkcji znajdowała nabywców na rynkach zagranicznych. Już w roku 1884, czyli zaledwie po trzech latach działalności, była to największa firma meblowa w Królestwie Polskim, która dysponowała własnymi składami i sklepami w Łodzi, Warszawie, Petersburgu, Moskwie i Odessie. Ten niewyobrażalnie dynamiczny rozwój firmy przerwały dwa pożary w 1889 i 1910 roku. Wywołany pożarami kryzys zakończył się dopiero w 1914 roku.

Dziś fabryka Fameg nie tylko szczyci się piękną historią, ale tworzy ją dla kolejnych pokoleń. Dowodem na to są nie tylko nowoczesne technologie, które są wdrażane w zakładzie w Radomsku, ale przede wszystkim doskonałe wzornictwo, na które stawia producent.

Nowoczesny fotel z kolekcji 1620, zaprojektowanej przez studio Pawlak&Stawarski niespełna dwa miesiące po premierze na tegorocznych targach Mediolanie, otrzymał wyróżnienie w konkursie must have 2017.

– W przypadku tej kolekcji stworzyliśmy nietypową, ażurową podstawę, wykonaną z drewna litego – mówi projektant kolekcji. – Połączenie trzech elementów konstrukcji nóg o okrągłym przekroju w jednym miejscu, tworzy charakterystyczne wiązanie, a siedzisko i oparcie z giętej sklejki sprawiają wrażenie miękko zawieszonych nad stelażem i swoją formą eksponują detale konstrukcyjne.

Kolejne nowości zaprezentowane w Mediolanie to 1701 (stół i krzesło) oraz A-1702 STROOG (krzesło) autorstwa Andrzeja Lęckoś. Kolekcje te, zaprojektowane przez doświadczonego i wielokrotnie nagradzanego projektanta mebli do produkcji wielkoseryjnej, w sposób szczególny przyciągały uwagę zwiedzających ze względu na ich kreatywność i innowacyjność w zakresie formy, koloru i technologii produkcji.

Uruchomienie tartaku w fabryce Fameg w Radomsku jest kolejną realizacją na mapie kilku tysięcy obiektów referencyjnych firmy TEKNIKA. Współpraca z renomowanym producentem krzeseł, bazującym na trudnym w obróbce surowcu, była dużym wyzwaniem, ale też przyniosła wiele satysfakcji.

– To dla nas kolejne zdobyte doświadczenie, które wzmacnia fachową wiedzę naszych projektantów i techników – zaznacza Grzegorz Chylak. – Będziemy ją z całą pewnością wykorzystywać przy kolejnych realizacjach.