Zużywamy coraz więcej płyt wiórowych w Polsce, a liderem wciąż jest meblarstwo. Popyt wewnętrzny jest zaspokajany w znacznym stopniu (79,1%) przez produkcję krajową, zwiększoną dzięki nowym inwestycjom.
Zużycie płyt drewnopochodnych – w które wlicza się produkcję krajową, zmniejszoną o eksport i powiększoną o import – regularnie rośnie od 2015 r.
Według danych GUS w latach 2015- 2019 wzrost ten sięgnął 23% w przypadku płyt wiórowych. Trend wzrostu zużycia płyt drewnopochodnych jest na wykresie najbardziej zbliżony do wyników grupy wyrobów z tworzyw sztucznych.
Należy również podkreślić, że poziom udziału importu w zużyciu płyt wiórowych w Polsce w ostatnich latach maleje.
Jeszcze w 2017 r. było to 30,1%, obecnie już tylko 23,7%. W przypadku papieru i tektury trend ten jest odwrotny: udział importu wzrósł z 75% w 2017 do 79,1% w 2019 r.
Płyty wiórowe zużywane w Polsce pochodzą aż w 76% z produkcji krajowej.
To najwyższy wynik wśród wszystkich materiałów badanych przez GUS. Dla porównania aż 100% aluminium czy włókien chemicznych zużywanych w polskim przemyśle to materiały importowe. Co ciekawe, z importu pochodzi też aż 82,3% tworzyw sztucznych i blisko 80% papieru i tektury!
Cały artykuł przeczytasz w wydaniu 1/2021. Możesz go kupić w naszym sklepie: