Dzisiaj mamy boom na domki bez pozwolenia. One nakręcają koniunkturę. Sporo tu firm butikowych, istniejących tylko w przestrzeni Instagrama, z imponującymi wizualizacjami, naprawdę, przełamującymi kanony drewnianych wykończeń turkusami, zieleniami, antracytami. Niestety tak kolorowo nie jest już organizacyjnie, ww. firmy czy inne start-upy wspomagają się outsourcingiem produkcyjnym w dużych
zakładach, co wpływać będzie na ich konkurencyjność i ostatecznie długość ich żywota, co z kolei spowoduje rozdrobnienie rynku już bardzo mocno rozproszonego. Z analiz architekta Andrew Waugha, specjalisty od konstrukcji drewnianych, wynika, że emisja dwutlenku węgla w całym procesie produkcji (w tartaku, podczas transportu i montażu) jest mniejsza niż suma wychwyconego CO2 z atmosfery podczas wzrostu drzewa. Mowa tu o dwóch pierwszych fazach w cyklu życia budynku (wyrobie i wznoszeniu) oraz całym budulcu drzewnym wykorzystywanym do budowy domu drewnianego.

Cały artykuł przeczytasz w czwartym numerze prenumeraty 2022.

Previous post Trendy tartaczne: STRUKTURYZACJA I POSTARZANIE DREWNA
Next post Bruksela promuje zielony przemysł, a jednocześnie go ogranicza