Niemieccy producenci krytykują polskie zasady sprzedaży drewna.
Kryterium geograficzne wprowadzone do nowych zasad sprzedaży drewna z Lasów Państwowych zdaniem kancelarii prawnej reprezentującej niemieckie stowarzyszenie tartaków DeSH dyskryminuje m.in. zagranicznych odbiorców, a to może być podstawą do zaskarżenia zarządzenia dyrektora generalnego LP do UOKiK.
Kryterium geograficzne miało z założenia sprawić, by drewno było przerabiane jak najbliżej miejsca jego pozyskania. Dlatego dodatkowe punkty za złożone oferty otrzymają lokalni przedsiębiorcy.
Zdaniem stowarzyszenia DeSH (Deutsche Saege und Holzindustrie) reprezentowanego na polskim forum Komisji Drzewnej przez radcę prawnego dr. Mirosława Babiaczyka, kryterium geograficzne jest nieefektywne.
– Klient chce mieć wybór, z którymi nadleśnictwami chce współpracować, ponieważ rodzaj i jakość świadczonych przez nie usług jest różna, różna jest też jakość oferowanego drewna wynikająca właśnie
z warunków geograficznych np. jakości gleb – zauważa.
To nie jedyna uwaga DeSH do nowych zasad. Mirosław Babiaczyk w rozmowie z „Przemysłem Drzewnym” wyjaśnia, że krytyczna ocena niektórych aspektów nowych zasad nie ma na celu ochrony jedynie zagranicznych odbiorców, bo problem dotyka również polskie firmy zaopatrujące się w surowiec o szczególnych walorach, rzadkich gatunków i poszukujące go w skali całego kraju.
To jest tylko fragment artykułu – Cały artykuł przeczytasz w: Przemysł Drzewny nr 4/2016
Czy jednak kryterium geograficzne zostanie usunięte z oceny ofert? ? Jeśli nasze argumenty prawne nie znajdą zrozumienia u twórców zasad sprzedaży drewna, mamy już opracowaną strategię dalszych działań i jednym z pierwszych kroków, ale nie jedynym, będzie uruchomienie prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ? mówi Mirosław Babiaczyk.