Celem projektu Rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie szczegółowych cech jakościowo-wymiarowych drewna energetycznego z dn. 19 czerwca 2024 r. jest ograniczenie spalania drewna pełnowartościowego. Czujne oko izb i stowarzyszeń branżowych wychwyciło jednak niebezpieczne zapisy, które chroniłyby przed „spalaniem” jedynie surowiec wysokowartościowy, który z założenia chroniony jest już czynnikami ekonomicznymi.
Dobrze napisany projekt rozporządzenia to dobry krok w kierunku walki z energetycznym wykorzystaniem pełnowartościowego drewna przemysłowego, ale nie wystarczający. – Oczekujemy też, iż Ministerstwo Klimatu i Środowiska ustali i ogłosi mechanizmy pozwalające na skuteczne egzekwowanie warunków zapisanych w rozporządzeniu oraz sankcji karnych za złamanie przepisów – uważa Piotr Poziomski, prezydent PIGPD, która zgłosiła (obok innych stowarzyszeń branżowych) szereg poprawek do projektu przygotowanego przez MKiŚ. Ich zdaniem w przedstawionej 19 czerwca treści projekt nie spełnia zadania, jakim jest ograniczenie spalania pełnowartościowego surowca drzewnego w ramach energetyki zawodowej. Głównie chodzi o wykazany w projekcie zakres cech jakościowo-wymiarowych, identyfikujących drewno energetyczne, który sprawia, że za takie można by uznać surowiec w pełni przydatny do wykorzystania przemysłowego (patrz tabela).
Cały artykuł przeczytasz w „Przemysł Drzewny” nr 3/2024