Rentowność polskiego meblarstwa wzrosła do 6,5%, ale została okupiona sporymi oszczędnościami. Podobnie jak w Polsce, tak i w całej Europie branża redukuje zatrudnienie, wprowadza automatyzację, zamyka salony firmowe i rozwija sprzedaż w sieci. W 2025 r. już 25% europejskich mebli będzie znajdowała nabywców przez internet.
Według prognoz Fortune Business Insights wartość światowego rynku mebli do 2028 r. ma przekroczyć 700 mld dolarów, osiągając średni roczny wzrost na poziomie 5,5%. Najwyższe przychody z tytułu sprzedaży mebli generują mieszkańcy Stanów Zjednoczonych (210,3 mld euro) oraz Unii Europejskiej (189 mld euro). Rozległa obszarowo i licznie zaludniona Azja jest trzecim największym konsumentem, z wynikiem 119 mld euro, na który zapracowały głównie Chiny, Rosja i Japonia. Globalnie pod względem przychodów branży meblarskiej w relacji B2C (sprzedaż klientowi indywidualnemu) najwyższe wartości generują meble do salonu (227 mld dolarów) oraz meble do sypialni (123 mld dolarów), a na trzeciej pozycji meble do kuchni i jadalni (78 mld dolarów). Według prognoz podawanych przez Statista przychody w segmencie mebli do sypialni w Europie będą stale rosły w latach 2024–2029 – łącznie o 4,3 mld euro (+11,17%). Szacuje się, że w 2029 r. osiągną szczytowy wynik – 42,78 mld euro. Meble kuchenne i jadalniane wygenerują w latach 2024–2029 wzrost przychodów łącznie o 3,7 mld euro (+13,93%) i w 2029 r. osiągną wynik 30,29 mld euro.
Cały artykuł przeczytasz w „Przemysł Drzewny” nr 3/2024